No i masz, ale okazuje się, że wzięlas pierwszego lepszego jaki się nawinął zamiast cierpliwie poczekać i po jakimś czasie widzisz na ulicy wielu innych dziennikarzy TVN-u z innymi użytkowniczkami forum m.in: Qumcia ktora ma dla siebie Tomasza :-D Ogarnia Cię wściekłość  i ...Pogrązasz się totalnie i niszczysz rownież życie wybranemu przez siebie dziennikarzowi...

Chcę zagrać w jakimś serialu TVNu...

Zbyt wiele od życia oczekujesz hihihihi ;-p

Chciałabyś ;-p
No, ale już:

Wspołpracujecie ze soba, ale wszystkie reportarze okazują sie totalną klapa, ludzie na widok waszego duetu wylączaja telewizory i tak powoli upada caly tvn, bo ludzie dochodza do wniosku, ze ta  tv zeszla na psy ;-p

Jak  myslisz jak wyobrazam sobie ciebie? ;-p

Jaka wspolpraca? ;-p

Hmmmm...Kojarzysz mi się z lekturą ;-p Tzn w Balladynie była Alina, prawda? Nie chcę dać plamy jak Giertych. W każdym razie Ciebie wyobrażam sibie tak.....: Wysoka, ok 175 wzrostu :-) Bardzo szczupla z dlugimi nogami też w okularach ;-) Duże niebieskie oczy. Niby blond, ale lekko rudawa, wlosy długie do pasa i proste :-D Masz troszkę piegow. Ubierasz sie ekologicznie, brazowo, zielono. Nosisz lnianą torbę i masz zawsze przy sobie książkę z biblioteki w takiej brązowej okladce ;-p


A propo ja pomyliłam temty i zadałam pytanie zamiast życzenie ;-p

However ;-)

Chcę nowy samochod :_D-D

No to ja chcę żeby Alina nigdy nie wspolpracowala z Tomaszem hihihihihihi 

Jesteś na meczu, siedzisz tak blisko, że Tomek bez przerwy przebiega Ci pod nosem. Twój wzrok go przyciąga jak magnez, nie może skupić się na grze. Ciągle odwraca głowę w Twoim kierunku. Przepuszcza kolejne podania adresowane do niego, drużyna przeciwna strzela 3 bramki w minutowych odstępach, przegrywają. Kibice rozwścieczeni wbiegają na boisko, dopadają Tomka, zanim zareaguje ochrona,zostanie porządnie poturbowany. Już nigdy nie zechce zagrać w żadnym meczu, na boisku zastąpi go Kuba Wojewódzki.

Chciałabym, aby wreszcie napisał coś nowego na blogu!

Poznajesz, Tomasz przychodzi na na spotkanie z nami i najzwyczajniej w świecie oznajmia brutalną prawdę. Ponieważ przymus z GÓRY został uchylony, on nie zamierza dodawać sobie pracy kosztem zaniedbywania rodziny ( żony i synka ) i nie zamierza już nic pisać, tak jak uczynili to już inni redaktorzy!

Chciałabym, aby zadedykował Nam tę książkę, którą wydaje razem z P. Grzesiem!

Poznajesz, a co za tym idzie poznają ją wszystkie fnki i Tomasz ginie śmiercią tragiczną- zasypany toną prezentow, ktore przydusiły Go gdy najmniej się tego spodziewal.

A ja jednak chcę mieć 2 cm w talii więcej :-]